Wraaacam!

Po bardzo ciężkim, lecz owocnym roku - nie chwaląc się w indeksie same piąteczki ;p, czas wrócić na bloga i to mam nadzieję: z pełną parą! :)

W następnym poście przedstawię mój prezent urodzinowy, czyli pudełko Inspired by Kasia Tusk. Czy jestem zadowolona? Poczekajcie, z pewnością w paru słowach skomentuję :)

Przesyłki

Mamy święta, więc jak (prawie) każdy student wróciłam w rodzinne strony, do domu. Nie mogłam się doczekać by w końcu zobaczyć bliskich, a drugi powód to...czekające na mnie paczki!
Gdybyście widziały tylko mój uśmiech gdy weszłam do swojego pokoju :)

Wygrałam konkurs na portalu Aleja kobiet, a o to nagroda:

Brałam udział w akcji #coś pozytywnego na facebook'u, a oto prezent:

Jeszcze nie otwierałam, bo chcę po powrocie przywitać tą paczuszką chłopaka. Podobno są to czekoladki Lindor - które ubóstwiam.

Kolejna paczka to nagroda z portalu Beerlover - wymieniaj punkty na nagrody. Punkty zbiera się poprzez udostępnienie artykułów, dodanie piwnych zdjęć itd.

Ja za 300pkt odebrałam męski T-shirt z napisem "Lubie to!"

Na stronie OB można zamówić bezpłatną próbkę podpasek tej firmy. Skorzystałam i prosze:

W opakowaniu znajdziemy 2 tampony Mini i 2 Normal.

Następna paczuszka to produkty Hipp. Sok jabłkowy, 2x młoda marchew z ziemniaczkami i różowa łyżeczka. W paczce były również kupony do Rossmanna na produkty Hipp.

Od Fanpage'u Nestle na Facebooku dostaliśmy do testowania dwa soczki. Pomidorowy oraz dyniowy, którego na zdjęciu nie ma, bo maluszek już się rozprawił :)

Od Bebi Programu dostaliśmy próbkę mleka następnego, śliniaczek oraz poradnik.

 

Bulionetki Knorr - wiele osób dowiedziało się o akcji zamówienia próbek produktu, w tym i ja :)

A teraz coś co na niejednym blogu już zawitało - Październikowy ShinyBox! Ten miesiąc był bardzo udany! Po pierwsze wygrałam dodatkowy kosmetyk - krem Lichtena.

A po drugie...wygrałam dodatkowe pudełko październikowe w konkursie: Witajcie z świecie IsaDora! Ale miałam szczęście, bo dodatkowo trafiłam na inny kolor szminki niż w zamówionym przez subskrypcje pudełku oraz inny produkt do paznokci. Nie będę opisywać zawartości, bo już się pewnie naczytałyście :)
Powiem tylko, że jestem bardzo zadowolona!

Na fanpage'u facebookowym Kocham kosmetyki wygrałam jako 400 fan próbki:

Przyszła do mnie również paczka z Yves Rocher, pełna cudownych kosmetyków oraz mini lakier, 3 próbki i perfumy gratis!

I na koniec paczka z Avonu. Na początek pokażę Wam katalog zapachów - czyli 10 próbek perfum. Fajna sprawa, bo zamawiając perfumy lubię wiedzieć jaki zapach przyjdzie. Z pewnością coś wybiorę.

A to już cała zawartość paczki :)

Nominacja Liebster Blog Award

Już jakiś czas temu zastała mnie na blogu miła wiadomość, zostałam nominowana do Liebester Blog Award przez Granivere z bloga: Beauty tips box. Z racji tego, że studia całkowicie mnie pochłaniają nie miałam wcześniej czasu na odpowiedź, ale czas najwyższy!

A to pytania, które zadała mi Granivera wraz z moimi odpowiedziami:

1. Co skłoniło cie do założenia bloga?
- Czytałam, przeglądałam blogi i stwierdziłam, że czemu ja nie miałabym się dzielić swoimi wrażeniami, recenzjami, warto spróbować.
2. Masz w domu jakiegoś zwierzaka?
Mam, cudnego, 7-letniego cocker spanielka, który wabi się Lucky. Wybrałam go na giełdzie w zimę, biedne maleństwo wpakowało mi się do kurtki by się ocieplić. Tato nie miał wyjścia, już musiał ten właśnie szczeniak ze mną wrócić do domu :)
3. Lubisz gotować? Jeśli tak, jaka jest twoja popisowa potrawa?
Hmm czy lubię. Zależy, kiedy są wakacje, mam dużo wolnego czasu to tak, bardzo lubię eksperymentować w kuchni. Ale w trakcie roku akademickiego jest to coś na co nie mam czasu i robię bo jeść coś trzeba :P Kocham włoską kuchnie, arrabiata, sałatka z rukolą itd mmm :)
4. Czy jesteś zadowolona ze swojego naturalnego koloru włosów?
Tak, nie farbowałam nigdy włosów. Mam długie blond włosy, taki złocisty odcień. 
5. Błyszczyk czy pomadka?
Szminka zdecydowanie, dłużej trzyma, usta się nie kleją i dodaje klasy. Błyszczyki królowały za czasów nastolatki ;)
6. Góry, jezioro czy morze? gdzie bardziej lubisz spędzać wakacje?
U rodziców, w domku nad jeziorem. Cisza, spokój, a gdy jest upał śmigam się pokąpać :) A w dodatku spędzam czas z rodzicami
7. Gdybyś np dostała dużą premie, którą przeznaczyłabyś sobie na jakiś kosmetyk z wyższej półki. co to by było?
Perfumy Marca Jacobsa - Daisy Dream
8. Jakie masz złe nawyki z którymi walczysz na co dzień?
Leniuchowanie, słodycze...- ale to chyba każda z nas czasem przechodzi.
9. Co zajmuje ci najwięcej czasu w ciągu dnia - oprócz snu?
Studia...mam zawalony cały dzień zajęciami - dlatego tak zaniedbuje bloga.
10.Uprawiasz jakieś sporty? Jeśli tak jakie?
Kiedyś trenowałam koszykówkę, obecnie od czasu do czasu w mieszkaniu po ćwiczę z Mel B lub Ewą Chodakowską.
11. jaki poleciłabyś tani, dobry kosmetyk, który zaskoczył cie swoim skutecznym działaniem.
Wibo - róż do policzków, naprawdę tani a długo trzyma.
Bez nominacji, bo niestety aż tyle czasu nie mam :P
Do usłyszenia ( mam nadzieję, że jutro mi się uda napisać post)!

Lakierowo, kolorowo, klasycznie

Halo, halo ;)

Dzisiaj przedstawiam Wam moją kolekcję lakierów. Troszkę się ich uzbierało.

 Przeważają kolory klasyczne, myślę, że są one najbardziej uniwersalne i dlatego najczęściej goszczą na moich pazurkach.
W większości są to lakiery nie przekraczające 10 zł. Dlaczego? Kupiłam kiedyś lakier Chanel, myśląc, że wytrzyma on dłużej na paznokciach, bez odpryskiwania. W końcu płacąc tyle oczekuje się cudów. Jednak ku mojemu zdziwieniu, na drugi dzień od pomalowania lakier zaczął odpryskiwać i to tak dość w dużym stopniu. Powiedziałam sobie, że w takim razie może lepiej nie inwestować tyle i kupować lakiery po 6-8 zł, które wytrzymują tyle samo a nawet i dłużej.

Lakierów jest w sumie 28, ale jak wiecie...kobiecie zawsze mało :P Czasem jak mam pomalować paznokcie to przez długi czas się zastanawiam na jaki kolor...aż stwierdzam, że mam same beznadziejne i lecę bezbarwnym.

No to zaczynamy!

Na pierwszy ogień idą lakiery marki Wibo.

Bardzo ją lubię i często stosuję. 

Lakiery są typu express growth i tutaj muszę Wam powiedzieć, że rzeczywiście paznokcie rosną o wiele szybciej. 

Lakiery te w swoim składzie zawierają:

• witaminy: A, C, E
• proteiny soi
• wapń

Kolejne lakiery to produkty marki Lovely.
Po lewej lakier szarawo-beżowy. A 3 kolejne to lakiery z brokatem, głównie stosuję jako ozdobę, uzupełnienie paznokcia. Niestety jak nimi pomaluję paznokcie i mam na sobie sweterek to wełna zachacza się o brokat i pozostają takie kłaczki.

Lakiery Miyo.
 Też Wam polecam, kolorki bardzo fajnie się prezentują. Ten róż w wakacje u mnie króluje!

A tu mamy mieszankę markową, kolorystycznie podobnie, bo jak widzicie mamy błękity, morskie itd.

Od lewej:

• Manhattan - Lotus effect. Kolor 78S
• Vipera 805
• Maybelline Colo Rama 654. Dostałam go podczas Fashion Week Poland '13
• Rubens
• H&M - Blue My Mind 

Kolejna mieszanka, tym razem i markowa,  i kolorystyczna. Od lewej:

• moje duże rozczarowanie Glazel Winylowa formuła o przedłużonej trwałości i mocnym kryciu...ani krycie nie jest mocne (trzeba 2, a nawet 3 warstw) ani trwałość (odpryski na drugi dzień)
• złoto...marki Wam nie powiem, bo się zmazały napisy
• Lovely raz jeszcze, gdzieś mi wcześniej umknął
• Coral Prosilk nr 143

 Mini lakierki. Brak jakichkolwiek informacji. Dodatek do którejś z gazet.












I na koniec...
Ostatnio kupiony w Biedronce utwardzacz BeBeauty.
Odżywka Eveline 8w1 (cudo!)
I bezbarwny Miss Sporty.

I to by było na tyle ;-) Do usłyszenia!

Testujemy Neutral

Pewnego poranka obudził mnie dzownek do drzwi, otwieram a tam stoi kurier z paczką, której się wcale nie spodziewałam. Szybciutko wręcz rozdarłam pudełko a w środku...cały pakiet produktów Neutral. Paczkę dostałam w ramach testowania na Wizaz.pl. Wybrano 200 testerek, w tym mnie!

Neutral to gama kosmetyków i środków do prania stworzona, by kompleksowo chronić Ciebie i Twoją rodzinę przed podrażnieniami i reakcjami alergicznymi skóry wrażliwej. Opracowana przez ekspertów receptura zdobyła uznanie wśród konsumentów w krajach skandynawskich, a najwyższa jakość oraz bezpieczeństwo stosowania zostały poparte prestiżowymi certyfikatami Stowarzyszenia Alergii i Astmy w Danii oraz Skandynawskiej Organizacji Eko-Certyfikującej.

Zestaw zawierał:

• Neutral – płyn do prania neutralnego
• Neutral – płyn do prania kolorowego
• Neutral-płyn do płukania
• Neutral – szampon do włosów
• Neutral – żel pod prysznic
• Neutral – balsam do ciała
• Neutral – płyn do mycia rąk
• Neutral – antyperspirant w kulce

Ja osobiście jestem bardzo zadowolona. Nie odczuwam już żadnego swędzenia głowy, czy skóry po wypraniu ubrań. Produkty sprawdzają się wspaniale. Jak dla mnie wielkim plusem jest brak zapachu, bo czasem mnie denerwuje to, że każdy z moich produktów w domu ma inny zapach, wszystko sie miesza, a dzięki temu też są uniwersalne - dla kobiet i mężczyzn.

Mój MIX Kosmetyczny

Przedstawiam Wam zawartość mojego MIX'u od ShinyBox.
Oferta była kusząca, bo za 19zł + wysyłka (10zł)  można było zamówić pudełko zawierające 5 najlepiej ocenianych kosmetyków przez klientki ShinyBox. Pomyślałam, że czemu i nie...w końcu ja dopiero dołączyłam w czerwcu, więc warto sprawdzić co można było wcześniej przetestować.

Niestety...z 5 kosmetyków trafił mi się tylko 1, którego nie znam.

Co więc znalazłam?

Czy jestem zadowolona? No niebardzo. Dobrze, że trafił mi się inny kolor kredki, bo inaczej trafiłby jako prezent pod choinkę dla kogoś :P A tak naprawdę to jedynym kosmetykiem z którego jestem zadowolona jest peeling.  Niestety minusem pudełka było też to, że produkty nie były nawet w żaden sposób zabezpieczone...

1. MARION Serum chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury

Pudełko: Czerwiec 2014

Posiadam dwa, ten jest już trzecim. Stosuję go przed suszeniem włosów, jednak mam wrażenie, że włosy stają się ciężkie. Wolałabym chyba podobny produkt, jednak w formie spray'u, bądź jakiejś mgiełki.

2. ORGANIQUE Peeling solny do ciała

Pudełko: Czerwiec 2014

Jak wyżej, miałam dwa. Jeden podarowałam mamie na urodziny, ten będzie zapasowym.
Peeling ten świetnie oczyszcza skórę i usuwa martwy naskórek. Mnie urzekł zapach który unosi się pod prysznicem - wspaniały!

3. ETRE BELLE Longlasting Eye Shadow Pen
Pudełko: Lipiec 2014

W lipcowym pudełku trafiła mi się różowa kreda, jak to dobrze, że kolorek się nie powtórzył! Aplikacja rzeczywiście jest łatwa i szybka. Ja jej używam jako cienia, można również stosować jako eyeliner, jednak dla mnie jest do tego zagruba. 

4. DERMO PHARMA Maska kompres 4D - efektywna regeneracja i wygładzenie

Pudełko: Czerwiec 2013

Nie miałam jeszcze styczności z tą maską. Mam nadzieję, że będą fajne efekty.

5.  DOVE - dezydorant invisible dry
Pudełko: ?

Nie znalazłam pudełka w którym był ten konkretny dezydorant marki Dove. Co prawda tego nie testowałam, ale marka ta jest mi bardzo dobrze znana, lubię ją i stosuję na codzień ich produkty. Zaletą jest cena.

A Wy...

Zamówiłyście swój MIX Kosmetyczny? Jesteście zadowolone? Co znalazłyście w swoich pudełkach? 

Wrześniowy ShinyBox, Compeed, Ariel i prezent od TVN Projekt Plaża

ShinyBox Wrzesień

Właśnie dostałam bardzo wyczekiwaną przeze mnie paczkę od ShinyBox. Już parę dni temu dowiedziałam się, że będzie ona zawierała niestety tusz do rzęs. Dlaczego niestety? W mojej kosmetyczce zalega już zapas mascar, więc nie było to coś co naprawdę by mnie ucieszyło. Jednak po komentarzach na profilu facebookowym ShinyBox widziałam, że wiele z Was ucieszyło się na tą wiadomość.
Jak co miesiąc losowane były dodatkowe kosmetyki: lakier do paznokci La Rosa lub serum z aloesu lub oczaru wirginijskiego Saluterra. Bardzo liczyłam na to, że w końcu mi sie uda, jednak po raz kolejny żaden z tych kosmetyków nie znalazł się w pudełku - poczułam więc rozczarowanie.
Ale mimo to i tak kiedy otwieram pudełko na mojej buźce pojawia się uśmiech :)

Poniżej przedstawiam zawartość Wrześniowego pudełka. Za jakiś czas napiszę co nie co więcej o kosmetykach.

Już zamówiłam kolejne pudełko - MIX Kosmetyczny, czyli 5 kosmetyków niespodzianek najlepiej ocenianych przez dziewczyny, za jedyne 19zł + przesyłka. Czekam niecierpliwie!

Ariel

Dzisiaj dostałam również próbkę kapsułki Ariel do prania od P&G. Z racji tego, że ostatnio dostałam również kapsułkę Vizir będę mogła sobie porównać efekty tych dwóch produktów.

Plastry Compeed

Wiele z Was, tak jak ja, zgłosiło się do testowania plastrów Compeed na pęcherze. Jak się okazało przyszedł do mnie tylko jeden plasterek, ciężko będzie dokonać rzetelnej opinii na temat produktu ale sprawdzimy jak najbardziej.

OpenCard

Jeszcze jedna miła niespodzianka na dziś - prezent od Projektu Plaża TVN-u. Otóż dostałam sms-a, że z Paczkomacie czeka na mnie paczka. Ową paczką okazała się karta OpenCard. Upoważnia ona do zniżek 50% na posiłki lub 30% na posiłki + napoje w uczestniczących w programie restauracjach. Z pewnością skorzystam!