Nowości ShinyBox

 Cześć dziewczyny!

Dzisiaj Wam przedstawię moje nowości w kosmetyczce. Całkiem niedawno odkryłam ShinyBox. Dlatego też, gdy zamawiałam po raz pierwszy nie mogłam poprzestać na zamówieniu tylko jednego pudełka. Odrazu zamówiłam również subskrypcję, opłaca się dziewczyny naprawdę! Co miesiąc pobierać mi będzie z konta 49 zł, nie muszę robić dosłownie nic by pudełko wędrowało do mnie.
ShinyBox to pudełka pełne kosmetycznych skarbów i nowości. Wartość każdego pudełka to 150 zł, lecz Ty dzięki ShinyBox możesz je otrzymać za niecałe 50 zł. Zawartość pudełka to niespodzianka, dopiero po pierwszej wysyłce odkrywacie jego zawartość - zawsze jest to miłe zaskoczenie. W pudełkach znajdziecie również ulotkę z opisem kosmetyków i bardzo często dodatkowe zniżki, bony do sklepów.

 ShinyBox <- wchodźcie i zamawiajcie pudełka dla siebie! Jest to naprawdę wspaniała możliwość testowania kosmetyków.

Pudełko Czerwiec 2014: 2nd Anniversary

Co się znalazło w pudełku:

• ETRE BELLE Maseczka kolagenowa w kremie
• ORGANIQUE Peeling solny do ciała
• SYIS Gąbeczka Make - up Blender EDYCJA LIMITOWANA
• DOVE Antyperspirant Invisible Dry Anti-White marks
• MARION Serum chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury
• Bon do BingoSpa o wartości 50 zł

Pudełko Lipiec 2014:

Zawartość:

• BINGOSPA Chłodzący żel po opalaniu z aloesem
• DERMO PHARMA Płatki kompres 4D
• ETRE BELLE Longlasting Eye Shadow Pen
• GLAZEL Lakier winylowy do paznokci
• YASUMI Ampułka pielęgnacyjna
• ANFANI Nierafinowane Organiczne Masło Shea
• Kupon rabatowy do ETRE BELLE  -15%
• Kupon rabatowy do Kopalni kosmetyków  -10% 
• Voucher na 100 zł do Eye Masters

Pudełko Sierpień 2014:

Zawartości pudełka:

• BANDI Krem intensywnie nawilżający
• DERMIKA Serum - koncentrat piękna
• YASUMI Emerald Cooling Mist
• GLAZEL Konturówka do brwi
• BARWA Zestaw kosmetyczny
• THE BODY SHOP Masło do ciała Wild Argan Oil
• Kupon zniżkowy do BingoSpa

A teraz czekamy na pudełko Wrzesień 2014! Nie mogę się doczekać i liczę na to, że tym razem uda mi się wylosować dodatkowy kosmetyk. Już samo pudełko będzie śliczne!

P&G

 Znacie firmę P&G?


Uwierzcie, że nawet jeśli nie kojarzycie to codziennie macie z nią styczność. To właśnie do niej należą produkty takich marek jak: Always, Vizir, Wella, Blend-a-med, Braun...i wiele, wiele innych. Rejestrując się na portalu Everyday me macie możliwość dokładniejszego zapoznania się z ich nowościami, poradami, a co najbardziej zainteresuje większość z Was - również z przetestowaniem nowości.

Ja stosunkowo niedawno trafiłam na ich portal, szybko mnie do siebie przekonali. Minął tydzień, a w domu czekała na mnie pierwsza przesyłka:

- próbki podpasek Always ultra, w nowszym - lepszym wydaniu

Najpierw zachwyciło mnie (jak to kobietę) opakowanie, cudowne. Bardzo szybko musiałam z nich skorzystać. Muszę przyznać, że sprawdziły się ekstra. Chłonne, długo utrzymują poczucie świeżości, nie miałam problemów z ich ułożeniem. I nic, a nic nie przeciekało.
Widziałam, że już wylądowały na półkach sklepowych, więc dziewczyny nie czekajcie, sprawdzają się! :)

- próbka szamponu head&shoulders przeciwłupieżowy menthol

Bardzo przyjemny mietowy zapach, na wakacje - super! Można poczuć prawdziwą świeżość :) A do tego, gdy ktoś ma problemy z łupieżem jest idealny.

Do usłyszenia!

New shoes by CCC

Dzisiaj pochwalę się przed Wami nowymi butami firmy CCC. Jestem osobą, która preferuje obkupić się podczas wyprzedaży niż kupić jedną rzecz w gigantycznych cenach. Tak więc wykorzystałam czas wyprzedaży w CCC by kupić nowe sandałki, o których zapomniałam pakując się w odwiedziny do rodziców.
Buszowałam, buszowałam aż wypatrzyłam sandałki, które ucieszyły moje oko. Dostępne w 3 kolorach: czarny, czerwony i beżowy. Ile kosztowały? Przecenione z 50zł na 35zł w kolorze czarnym i czerwony, natomiast beżowe w cenie 25zł. Są to japonki, mimo, że w tym sezonie były to pierwsze buty japonki, to ani trochę mnie nie obtarły między palcami. Odczuć się dał jednak paseczek ulokowany na kostce, po kilku dniach stały się już całkowicie wygodne :)

Przy mojej kolejnej wizycie w sklepie CCC, gdzie wpadłam tylko rzucić okiem ( a my już dobrze wiemy jak to się u nas, kobitek kończy ;) ), zakupiłam beżowe sandałki na obcasiku. Od razu powiem: bardzo wygodne! Ich minus to to, że są zamszowe. Cena: 100zł, po przecenie 50zł, a z tego względu, że płacąc pokazała karta klubową zapłaciłam jeszcze 10zł mniej, czyli 40zł :)

Kolejna para butów - tym razem sama nie kupiłam, a dostałam. Szczerze powiem, że sama bym ich nie kupiła. To nie tak, że wcale mi się nie podobają, ale po prostu są okej, bez szału. A z każdego prezentu się cieszę, nieważne co dostaję, ważny gest :) A te butki na pewno się przydadzą, już nawet wiem do jakiej sukienki będą idealne ;)

Wybaczcie mi ogromnie za to jak wyglądają zdjęcia, ale obecnie mam ograniczone możliwości ;)

Cześć dziewczyny!

Dlaczego założyłam tego bloga?
Po pierwsze czytając blogi innych dziewczyn pomyślałam, że czemu i ja nie mogę spróbować. Jak się nie uda to odpuszczę, ale przy najmniej spróbuję.
Nie będzie to blog o skonkretyzowanej tematyce, bo życia nie da się poszufladkować :)
Będę pisać dużo w babskiej tematyce: kosmetyki, ciuchy, zakupy. Czasem spotkacie tu parę słów na temat muzyki, filmów, podróży, sporcie.

Teraz może parę słów o mnie, nie będziemy się rozpisywać bo też na co to komu potrzebne, ale dobrze jest wiedzieć kto siedzi po drugiej stronie klawiatury ;)
Otóż macie do czynienia z drobniutką, 22-letnią blondyneczką. Jestem licencjonowaną panią geolog, ale nie będę tu raczej nikogo męczyć skałami i minerałami. Od tego roku zacznę studia II stopnia na geologii i zacznę studia z chemii środowiska.
Mam niemałą rodzinę: rodzice, ludzie po 50, ale czują się jakby mieli po 20 lat, codziennie budzą mnie czy idę z nimi biegać...ale nie jestem zbyt chętna, bo aż mi głupio, gdy ja padam po 10 minutach a dla nich to rozgrzewka :), dwójkę rodzeństwa - starszą siostrę i młodszego brata oraz psiaka cocker spaniela.
Dobra dziewczyny, nie ma co gadać w kolejnym poście przejdziemy do konkretów! ;)